cze 12 2012
Alkohol dla nieśmiałych
Z jakich powodów lubimy pić alkohol? W piciu, jak i jedzeniu powinno chodzić przede wszystkim o smak, ewentualnie o inne doznania zmysłowe, czyli na przykład przyjemny zapach. W piciu napojów wzbogaconych o procenty, jest jednak jeszcze coś.
Bardzo często zdarza się, że raczymy się alkoholowymi trunkami, aby się lepiej bawić, aby rozluźnić atmosferę, a także, aby dodać sobie animuszu.
Jest to bardzo uzasadnione, ponieważ alkohol tak właśnie na nas działa. Co więcej, po wypiciu kilku głębszych znacznie wzrasta nasze mniemanie o sobie. Nie tylko uważamy się za mądrzejszych, ale również za bardziej atrakcyjnych. A jeżeli tak postrzegamy samych siebie, to zakładamy, że i inny tak właśnie nas widzą, co w przypadku tych „innych” nie jest już do końca powiedziane ;).
Poalkoholowy wzrost naszego ego udowodnili francuscy i amerykańscy naukowcy. Przeprowadzili oni kilka mało skomplikowanych badań, które jasno zobrazowały różnicę między naszą samooceną na trzeźwo, a pod wpływem.
W pierwszym etapie przebadano dziewiętnaście osób, które w barze, w zupełnie typowych warunkach, piły alkohol. Następnie poproszone zostały o wypełnienie ankiety, w której na postawie skali numerycznej, oceniały one swoją atrakcyjność, inteligencją, poczucie humoru, oryginalność. Okazało się, że im wyższy poziom alkoholu we krwi, tym wyższe noty zostały zakreślane.
O ile tego można się było spodziewać, o tyle kolejne wyniki badań okazały się zaskakujące.
W drugim etapie badania udział wzięło aż 94 mężczyzn. Część z nich piła alkohol, a część napoje bezalkoholowe. Nie wiedzieli oni jednak o tym, kto trafił na napój z alkoholem, a kto bez. Następnie wypełniali oni tę samą ankietę i tu szok. Okazało się, że niepijący, ocenili się jeszcze wyżej.
Okazuje się więc, że nie jest aż tak istotny poziom promili we krwi, ale raczej sama świadomość tego, że pijemy.