gru 13 2012
Szampańska zabawa
Już niedługo powitamy Nowy Rok, trudno więc nie wspomnieć chociaż w kilku słowach o niekwestionowanym królu sylwestrowej nocy, czyli szampanie. Cena oryginalnego szampana (chodzi głównie o białe wina musujące ze szczepów winogron takich jak pinot noir, pinot meunier czy chardonnay) potrafi przyprawić o lekki ból głowy nawet, jeśli nie wypiliśmy ani jednej kropli…
Z klasztornych piwnic na królewskie stoły
Szampan (z franc. champagne) to szczególny rodzaj wina musującego, a przy okazji jeden z najpopularniejszych alkoholi na świecie. Jego nazwa wzięła się oczywiście od Szampanii, czyli regionu w północno-wschodniej Francji, który jest głównym miejscem produkcji tego wina. A trzeba wiedzieć, że pierwsze krzewy winne na tych terenach posadzili jeszcze starożytni Rzymianie. Potem uprawą winorośli zajęli się głównie mnisi (np. z Reims czy Châlons-en-Champagne).
I chociaż dziś szampan kojarzy nam się z hucznymi imprezami, weselami czy luksusem, to niegdyś słowem tym zwykło się określać nieużytki, które nadawały się jedynie na pastwiska do wypasania owiec. Natomiast samą nazwę zastrzeżono dopiero w 1911 r., dlatego inne francuskie wina musujące, które produkowane są przy zastosowaniu szampańskiej metody określa się jako „mousseux”.
Kariera szampana nabrała rozmachu w XVII w., kiedy wina pochodzące z Szampanii zaczęły zyskiwać coraz więcej sympatyków na królewskich dworach Francji oraz Anglii. Przełomową datą jest np. rok 1670, kiedy mnich-szafarz Dom Pérignon z opactwa benedyktyńskiego w Hautvillers po raz pierwszy użył do pieczętowania butelek korka z dębu (przywiązanego do butelki włóknem konopnym, które było nasycone olejem), dzięki któremu wino zachowywało niezwykłą świeżość.
Bąbelkowa magia…
Szampana produkuje się bez sztucznego nasycania napoju dwutlenkiem węgla (ten tworzy się w szampanie na skutek naturalnego procesu dojrzewania wina w butelkach). Do butelek przelewa się nie do końca sfermentowane młode wino, które przechowywane jest w specyficznej pozycji (lekko przechylone w stronę korka) w stałej temperaturze wynoszącej 3–5 stopni C. A zatem jeżeli dwutlenek węgla powstały podczas fermentacji alkoholowej pozostanie w butelce, powstanie oryginalne wino z bąbelkami (przez owo musowanie oraz strzelające korki szampan był tez zwany „winem diabelskim”).
Pamiętajmy, że wina musujące podaje się w podłużnych, węższych kieliszkach, wyglądających trochę jak kielich tulipana. Dlaczego właśnie w takich? Bo tylko w ten sposób ulotne bąbelki nie znikną tak szybko. Kieliszek szampana należy trzymać za nóżkę, by nie ocieplić palcami szkła (ponieważ trunek powinien być dobrze schłodzony).
Nadchodzący rok po prostu musimy przywitać kieliszkiem mniej lub bardziej wyszukanego szampana i nie ma większego znaczenia, czy spędzamy sylwestra na ekskluzywnym balu, w domu, na mieście, z rodziną, ze znajomymi, solo, na lądzie, na wodzie czy w powietrzu .