mar 18 2013
Wiosenne nalewki: jak to się robi?
Na wiosnę najlepsze są wiosenne nalewki. Nic nie sprawia natomiast tak wielkiej przyjemności, jak skosztowanie nalewki, którą samemu się przyrządziło. Albo poczęstowanie takim domowym wyrobem kogoś, kogo się lubi. Co więc przygotować i jak to się robi?
Wiosenna bujność nalewek
Do przygotowania owocowej nalewki potrzeba: litr wody, kilogram cukru, trzy litry spirytusu (dziewięćdziesiąt pięć procent), 1/4 litra czereśni, 1/4 litra poziomek, 1/4 litra malin, 1/4 litra truskawek, 1/4 litra wiśni, 1/4 litra malin, 1/4 litra czerwonych porzeczek, 1/4 litra czarnych jagód i płatki róży. Kiedy już się zbierze te składniki, to miesza się ze sobą poziomki, czereśnie, wiśnie, truskawki, jagody, porzeczki, maliny i płatki róży (po szklance każdego z tych składników), a potem zalewa się to dwoma litrami spirytusu. Ten roztwór trzeba na dwa miesiące odstawić, a kiedy minie ten okres, gotuje się litr wody z cukrem. Kiedy się wystudzi, dodaje się do niego litr spirytusu. Esencję, którą się otrzyma z dwóch litrów spirytusu przecedza się, a następnie dodaje przyrządzoną wodę z cukrem i spirytusem. Wszystko to zlewa się do butelek i na pół roku odstawia.
Do nalewki Miodówki-Żołądkówki potrzeba pół litra miodu, 1/4 litra dobrego rumu, litr spirytusu (dziewięćdziesiąt pięć procent) i pięć dekagramów kawy. Miód podgrzewa się do momentu, aż się lekko zarumieni, a następnie zalewa się go 250 zl wody. Kiedy miód się zagotuje, należy go ostudzić. Później dolewa się spirytus, rum i, wcześniej zaparzoną, czarną kawę. Tak przyrządzony napój odstawia się na od czterech do pięciu tygodni. Gdy ten okres minie, filtruje się osady. Nalewa jest gotowa do spożycia, a warto odnotować, że bardzo dobrze wpływa ona na trawienne procesy. Z kolei do nalewki sosnowej potrzeba kilograma cukru, dwóch litrów spirytusu i litrowy słoik wiosennych przyrostów sosnowych. Przygotowuje się ją, opłukując sosnowe pędy i umieszczając je w słoju. Następnie przysypuje się je cukrem. Naczynie przykrywa się płótnem i stawia w ciepłym, nasłonecznionym miejscu. Pamiętajmy, żeby potrząsnąć co jakiś czas słojem. Kiedy cukier całkowicie się rozpuści, zlewa się syrop do garnka. Dodaje się litr gorącej wody i gotuje. Następny krok to wlanie spirytusu do gorącego syropu. Miesza się to i rozlewa do butelek. Ile nalewka powinna dojrzewać? Pół roku. Potem zostaje się tylko nią delektować. Jak widać, o nalewkowych słodkościach warto pomyśleć odpowiednio wcześniej, a nie dopiero wtedy, gdy nadchodzi wiosna.